szczecin niedoceniony

Szczecin jest, mam wrażenie, wciąż trochę pomijanym miastem jeżeli chodzi o planowanie wycieczek krajoznawczych, ale po ostatniej wizycie poważnie za…

look inside

Spontaniczne wycieczki do Warszawy już chyba na stałe wpisały się w mój styl życia. Wsiadam w pociąg wcześnie rano, wracam wieczorem, a przez cały dz…

perełka

Dopadł mnie w tym miesiącu jakiś dziwny niedosyt wnętrzarski i nie pomaga ani dzielne przekopywanie internetu w poszukiwaniu wyposażenia wnętrz z dru…

kula lump

Myślę, że każdy kto zna mnie chociaż trochę, wie jak bardzo kocham mieszkać na łazarzu. Powodów jest mnóstwo, a do długiej listy miejsc, które lubię …

rozrywki miesiąca

Gdybym miała podsumować luty jednym zdaniem, byłby to miesiąc robienia rzeczy, które miałam w planach już od dawna, a które z jakiegoś niezrozumiałeg…

glina i wino

W tym tygodniu wracamy do noho , o którym pisałam już jakiś czas temu ( tutaj !), a do którego ostatnio miałam okazję wrócić na wieczorne warsztaty c…

niedziela z architekturą

Nie mieliśmy planów na niedzielę właściwie aż do ostatniej chwili, ale tak się jakoś złożyło, że skończyliśmy we Wrocławiu. A z Wrocławiem jest tak, …